Narzędzia osobiste
Jesteś w: Start Witamy w serwisie internetowym Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego

Witamy w serwisie internetowym Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego

Aktualności
File Kr 006 Dwie twierdze
„Dwie twierdze" (Kreacjonizm 6), Duch Czasów 2005, nr 3, s. 15-17.
File Kr 005 Ateizm Darwina
„Ateizm Darwina" (Kreacjonizm 5), Duch Czasów 2005, nr 2, s. 16-17.
File Kr 004 Bóg chrześcijan, a Bóg teistycznych ewolucjonistów
„Bóg chrześcijan, a Bóg teistycznych ewolucjonistów" (Kreacjonizm 4), Duch Czasów 2005 nr 1 s. 18-19.
File Kr 003 Ewolucja biologów, a ewolucja teistycznych ewolucjonistów
„Ewolucja biologów, a ewolucja teistycznych ewolucjonistów" (Kreacjonizm 3), Duch Czasów 2004, nr 4, s. 15-16.
File Kr 002 Starożytne i religijne pochodzenie ewolucjonizmu i kreacjonizmu
„Starożytne i religijne pochodzenie ewolucjonizmu" (Kreacjonizm 2), Duch Czasów 2004, nr 42-54 (433-435) [ewidentny błąd numeracji], s. 15-16.
File Kr 001 Dwa podstawowe modele
„Dwa podstawowe modele" (Kreacjonizm 1), Duch Czasów 2004, nr 42-44 (433-435), s. 13-14.
News Item Ewolucjonizm dla naiwnych
Organizmy są konserwatystami. Nie obserwujemy płynych ewolucyjnych przejść pomiędzy taksonami, zmiany adaptacyjne w obrębie gatunków są ograniczone i zachodzą – jak na ewolucyjny rozkład jazdy – bardzo szybko, a i one zorganizowane są zawsze wokół podstawowego morfologicznego wzorca organizmu. Przykładowo wyhodowano wiele ras i odmian psów, ale wszystkie one wyraźnie różnią się od ras kotów. Empiryczne świadectwo jednoznacznie dowodzi, że biologiczna zmienność jest ograniczona. Darwiniści przerzucili się więc na symulacje komputerowe, które jakoby dostarczają kolejne „niezaprzeczalne” (ileż razy słyszeliśmy to już w przeszłości?) świadectwo ewolucji. Niezaprzeczalnych świadectw ewolucji nigdy nie za wiele, problem w tym, że już krótka analiza tych symulacji pokazuje, owszem, ale żenujący poziom argumentacji darwinistów.
News Item "Makroewolucja" w działaniu
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma - mogą westchnąć darwiniści, przytaczając przykład utraty oryginalnych struktur i funkcji jako doskonałe "dowody" makroewolucji.
News Item Brytyjczycy wolą projekt niż Darwina
Niedawny sondaż przeprowadzony w Wielkiej Brytanii ukazuje zaskakujący poziom sceptycyzmu wobec darwinowskiej teorii ewolucji. Okazuje się, że 51% Brytyjczyków nie wierzy, by teoria ta wyjaśniała złożoność życia. Co więcej, większość rodaków Darwina uważa, by w pełni wyjaśnić tę złożoność, inteligentny projekt musi wejść na scenę.
News Item Medycyna oparta na projekcie
Jak dowodzi artykuł z fachowego medycznego czasopisma, w biologii nic nie ma sensu poza projektem.
News Item Drzewo ewolucyjne ścięte!
Panie i Panowie, to już oficjalne: wielkie uniwersalne drzewo filogenetyczne, drzewo definiujące pokrewieństwa wszystkich organizmów, idzie na podpałkę. Zwaliło się łamane sprzecznościami i niekonsekwencjami, ścięte bezwzględną piłą negatywnej argumentacji. I pomyśleć, że wmawiano nam, że jego istnienie jest dowiedzione równie dobrze, jak teoria grawitacji. Ogłoszenia tej nowiny podjął się "New Scientist".
News Item Czego nie wiedzą geny (cz. 2)
W pierwszej części mowa była o degradowaniu statusu genów jako jedynej jednostki dziedziczności. [1] W drugiej zajmiemy się opowieścią "czego nie wiedzą geny", opowieścią snutą przez „evo-devo”.
News Item Eksplozja kambryjska bardziej wybuchowa
Eksplozja kambryjska, lub biologiczny Big Bang, to określenie nagłego - w skali geologicznej – pojawienia się w zapisie kopalnym całej gamy nowych strukturalnych planów budowy ciała tkankowców, czyli zwierząt. Wśród ewolucjonistów istnieją dwie wzajemnie sprzeczne interpretacje tego zjawiska: jedni twierdzą, że eksplozja kambryjska to iluzja wynikła z nagłej zmiany sposobu zachowania skamielin, drudzy, że eksplozja kambryjska to realne wydarzenie w historii życia, a nie tylko artefakt kopalnego zapisu. Niedawny artykuł opublikowany w „Current Biology” wzmacnia tę drugą interpretację.
News Item Ścinanie ewolucyjnego drzewa (cz. 2)
W pierwszej części mowa była o porównywaniu molekularnych sekwencji mających pomóc ustalić wspólnotę pochodzenia “u pnia” drzewa filogenetycznego, czyli w okolicach ostatniego uniwersalnego przodka wszystkich form żywych. Próby te – jak dotąd – skończyły się spektakularną klapą, klapą tak wyraźną, że nawet darwiniści przebąkują, że opisywanie historii życia jako rozgałęziającego się ewolucyjnego drzewa nie jest właściwym ujęciem. A jak sprawa wygląda “wyżej”, na poziomie “korony” owego filogenetycznego drzewa? Otóż nie lepiej.
News Item Uczyć kreacjonizmu w szkołach? No problem
Dobra nowina z ojczyzny Darwina: Prawie jedna trzecia brytyjskich nauczycieli nauk przyrodniczych nie ma nic przeciwko uczeniu kreacjonizmu, jako naukowej alternatywy dla ewolucji.
News Item Naukowe przełomy roku 2008: bez Darwina, za to z projektem
Czołowe naukowe czasopismo "Science" ogłosiło listę 10 jego zdaniem najważniejszych naukowych odkryć roku 2008. Żadne z nich nie pochodzi z zakresu biologii ewolucyjnej. Nie będziemy nad tym płakać - biologowie ewolucyjni bardziej wydają się być obecnie zainteresowani wyliczaniem prawdopodobieństwa istnienia "Boga urojonego". Drugą istotną kwestią jest, że najważniejszy - zdaniem "Science" - naukowy przełom, mianowicie hodowla "przeprogramowanych" komórek, nie tylko nie ma nic wspólnego z ewolucyjną biologią, ale oparty jest na metodologii bazującej na projekcie.
News Item Teoria w zasadzie nieudowodniona
Zgodnie z refrenem regularnie odśpiewywanym przez darwinowskie chóry, teoria ewolucji jest "bezspornie" dowiedziona od co najmniej 100 lat. Być może pewne szczegóły wymagają ciągle doszlifowania, ale jeśli chodzi o całość dyskusji, to jest już ona dawno zakończona - darwinizm jest prawdziwy. Koniec. Kropka. Nie tylko kreacjoniści nie są jednak przekonani co do prawdziwości tego refrenu, ale niektórzy ewolucyjni biologowie najwyraźniej też, o czym świadczy przykład Eugene Koonina z amerykańskiego National Center for Biotechnology Information.
News Item Czego nie wiedzą geny (cz. 1)
Ileż to razy nasłuchałeś się opowieści Rysia Dawkinsa i jego pomniejszych naśladowców, że tak naprawdę jesteś tylko opakowaniem dla swoich genów, które - opętane jakimś mistycznym, ewolucyjnym pędęm - o niczym innym nie marzą jak tylko o (samolubnym) przekazaniu swoich kopii kolejnym generacjom. Nawet jednak w opinii ewolucyjnych biologów ta naiwna koncepcja zaczyna się jednak chwiać, co więcej, same geny przychodzą "kryzys tożsamości", tracąc od tak dawna ustalony monopol na dziedziczność.
News Item Dobór naturalny: rozczarowanie (cz. 2)
W pierwszej części mowa była o rozczarowujących próbach pomiaru siły działania doboru naturalnego, który w opinii wielu darwinistów jest czymś w rodzaju "siły napędowej" ewolucji. Odczarowywanie kreatywnych mocy doboru naturalnego zaczęło się już jednak dużo wcześniej, kiedy na scenę weszła teoria ewolucji neutralnej.
File 13. Marta Cuberbiller, Do czego służy wyrostek robaczkowy? (2008)
"Idź pod prąd" listopad 2008, nr 11 (52), s. 11.
Akcje Dokumentu
« Lipiec 2024 »
Lipiec
PnWtŚrCzPtSbNd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031