Narzędzia osobiste
Jesteś w: Start Artykuły „Ptakozaur” pokonany

„Ptakozaur” pokonany

Ostatnie oświadczenia o "upierzonym dinozaurze" sprowokowały nawet i niektórych ewolucjonistów do użycia takich słów jak "całkowite oszustwo".

Niedawny artykuł w National Geographic (NG) pt. "Nowe piórka T. Rexa?", napisany przez Christophera Sloana, [1] jednego z redaktorów czasopisma, wywołał ostrą krytykę ze strony niektórych wybitnych ewolucjonistów za głoszenie poglądu, że ptaki wyewoluowały z dinozaurów. Artykuł ten nawet przedstawiał ilustrację małego T. Rexa z piórami. Pokazał też dodawanie piór innemu teropodalnemu dinozaurowi o nazwie Deinonychus.

W napisanym większymi literami nagłówku artykuł głosił: "Możemy już stwierdzić, że ptaki są teropodami równie wiarygodnie jak mówimy, że ludzie są ssakami". [2] Stwierdzenie to oparte było na rzekomo "upierzonym dinozaurze" tymczasowo zwanym Archaeoraptor liaoningensis i nielegalnie eksportowanym z prowincji Liaoning w Chinach.

Pomimo tych sensacyjnych oświadczeń w środkach masowego przekazu, czytelnikom nie powinna być obca szeroka krytyka teorii ewolucyjnej głoszącej pochodzenie ptaków od dinozaurów. [3] Nawet pomiędzy samymi ewolucjonistami znaleźli się tacy, którzy nie chcieli dać się zwieść wrzawie. Na przykład Alan Fedducia, światowej sławy znawca ptaków z Uniwersytetu Północnej Karoliny w Chapel Hill, napisał podręcznik encyklopedyczny na temat żywych i skamieniałych ptaków. [4] Wskazał tam na dużą ilość świadectwa empirycznego przemawiającego przeciwko teorii pochodzenia ptaków od dinozaurów, m.in. ogromne różnice w płucach i w embrionalnej budowie kciuka. Dinozaury również mają całkowicie niewłaściwą anatomię, by rozwijać umiejętność latania, tj. duże ogony i kończyny tylne oraz krótkie kończyny przednie. A te tak zwane "upierzone dinozaury" są "datowane" przez ewolucjonistów jako miliony lat późniejsze niż niewątpliwe ptaki.

Kolega Fedduciego, paleontolog Larry Martin, z Uniwersytetu w Kansas, tak skomentował pobożne życzenia i stronniczość innego twierdzenia o "upierzonym dinozaurze": "Spójrzcie na to z takiej perspektywy: dla ludzi, którzy napisali tę pracę, nawet kurczak byłby upierzonym dinozaurem." [5]

Tymczasem dla Storrsa Olsona, Kustosza Ptaków w National Museum of Natural History przy Smithsonian Institution w Waszyngtonie, artykuł w National Geographic był przykładem pogoni za sensacją. Napisał on, że:

National Geographic osiągnął najniższy poziom wszechczasów, angażując się w pogoń za sensacją i za nie potwierdzonymi nowinkami w stylu prasy brukowej. (...) Ostatecznie stało się dla mnie jasne, że National Geographic nie był zainteresowany niczym innym jak tylko zwycięstwem dogmatu, że ptaki wyewoluowały z dinozaurów. (...) Artykuł Sloana jest stronniczy w skali dotąd niespotykanej i w głównej mierze składa się z niesprawdzalnych czy nieudokumentowanych informacji, które raczej "produkują" wiadomości, niż je relacjonują (...) [Ilustracje upierzonych dinozaurów są] produktem fantazji i nie ma dla nich miejsca poza literaturą fantastyczno-naukową. (...) Idea upierzonych dinozaurów i teropodalnego pochodzenia ptaków jest aktywnie promowana przez grupę gorliwych naukowców, działających zgodnie z pewnymi redaktorami z Nature i z National Geographic, którzy stali się głośnymi i bardzo stronniczymi prozelitami swojej wiary. Prawda i troskliwe wyważanie świadectwa naukowego były pierwszymi ofiarami ich programu, który szybko staje się jednym z większych oszustw naszej epoki — paleontologicznym odpowiednikiem zimnej fuzji. [6]

Dr Olson, ewolucjonista, wskazał między innymi na to, że "Nie udowodniono tego, by którakolwiek ze struktur zilustrowanych w artykule Sloana, o których twierdzi się, że są piórami, była nimi rzeczywiście. Twierdzenie, że są to skrzydła, jest pobożnym życzeniem przedstawionym jako fakt." Olson przytoczył twierdzenie Sloana, że "puste, włosowate rurki są właściwe dla prapiór" [7] i określił je jako "nonsens, jeśli się zważy fakt, że protopióra są tylko konstruktem teoretycznym, a więc budowa wewnętrzna jednego z nich jest jeszcze bardziej hipotetyczna." [8]


Co należy sądzić o twierdzeniach na temat „upierzonych dinozaurów”?

1. Powinniśmy rozpocząć od Biblii — Słowa Boga-Stworzyciela, który był obecny przy powstaniu wszystkich organizmów żywych i który nigdy nie kłamie ani nie błądzi. Biblia naucza, że ptaki i inne latające organizmy zostały stworzone piątego dnia, podczas gdy dinozaury, inne zwierzęta oraz człowiek zostali stworzeni dnia szóstego.

2. Fakty nigdy nie przemawiają same: raczej są one zawsze interpretowane w jakimś schemacie czy paradygmacie. Najbardziej istotne są dwa przeciwstawne schematy: chrześcijaństwo i materializm. A scenariusz pochodzenia ptaków od dinozaurów stał się dogmatem, do którego należy dostosować świadectwo empiryczne.

3. Nie wierz we wszystko, o czym czytasz w prasie. W większości przypadków prasa jest nastawiona przychylnie do ewolucjonizmu, a nieprzychylnie do Boga. Nie powinno nas dziwić to, że umieszcza ona na pierwszych stronicach rzekomo proewolucyjne "dowody", ale kiedy "dowody" te są obalone, nawet przez innych ewolucjonistów, to albo podaje się to w niewidocznym miejscu, albo w ogóle nie podaje się tego do wiadomości. Zdarza się to bez przerwy — przypominacie sobie o rzekomym życiu z Marsa, odkrytym w meteorycie z Antarktyki, co obecnie prawie powszechnie się odrzuca? Tak było z wieloma twierdzeniami o "brakujących ogniwach", w tym i z rzekomym "upierzonym dinozaurem". Jak wspomniano, artykuł z National Geographic w pogoni za sensacją sprowadził to czasopismo na niespotykany dotąd niski poziom.

4. W teorii kreacjonistycznej nie istnieje nic takiego, co by zabraniało dinozaurom posiadania piór. Jednak posiadanie piór nie uczyniłoby ich przejściowymi formami, tak jak nie są nimi ssaki składające jaja (dziobak czy kolczatka). Do tej pory jednak brakuje dowodów, by dinozaury posiadały pióra. Ale nawet gdyby one istniały, to nie dowodziłoby to, że pióra wyewoluowały z łusek, gdyż są one zupełnie różne od łusek pod niemal każdym względem. [9]

5. Jak wyżej stwierdzono, twierdzenie że ptaki pochodzą od dinozaurów, stwarza olbrzymie problemy naukowe. Sam Feduccia napisał: "Biorąc wszystko pod uwagę uważam, że cały ten hałas wokół pochodzenia ptaków od dinozaurów jest całkowitym oszustwem." [10]

Jonathan Sarfati

Przypisy

[1] Christopher P. Sloan, Nowe piórka T. Rexa?, National Geographic Polska, Listopad 1999, vol. 1, nr 2, s. 110-119 (oryginał: Feathers for T. Rex? National Geographic vol. 196 (no. 5), s. 98-107, November 1999).

[2] Tamże, s. 117.

[3] Creation Ex Nihilo 1994, vol. 16 (No. 4), s. 16-19; 1997, vol. 19 (No. 2), s. 6; 1997, vol. 19 (No. 4), s. 49; 1998, vol. 20 (No. 2), s. 41. Więcej szczegółów patrz w: Jonathan Sarfati, Refuting Evolution, rozdział 4, Master Books, Green Forest, AR, USA, 1999.

[4] Alan Feduccia, The Origin and Evolution of Birds, Yale University Press, New Haven and London, 2 wyd., 1999.

[5] Cytowane na internetowej stronie CNN, June 24, 1998.

[6] Storrs L. Olson, List otwarty do dra Petera Ravena, sekretarza Komitetu Badawczego National Geographic Society, podkreślenia dodane; list opublikowany na internetowej stronie Answers in Genesis.

[7] Sloan, Nowe piórka..., s. 115.

[8] Olson, Open letter...

[9] A.H. Brush, On the origin of feathers, Journal of Evolutionary Biology 1996, vol. 9, s. 131-142.

[10] A. Feduccia, e-mail do J. Davida, 26 październik 1999; zgody na cytat udzielono 3 listopada 1999 roku.

Źródło: Na Początku..., marzec-kwiecień 2000, nr 3-4 (127-128), s. 87-92. (Jonathan Sarfati, "Birdosaur" beat-up, Creation Ex Nihilo, March-May 2000, vol. 22, No. 2, s. 54-55. Z jęz. ang. za zgodą Redakcji tłum. Katarzyna Gieremek)

Akcje Dokumentu
« Czerwiec 2024 »
Czerwiec
PnWtŚrCzPtSbNd
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930