The Rev. Bob Short, Letter: Creation in schools, The Daily Telegraph, March 19, 2002, Tuesday, page 2.
Autor listu jest duchownym, kapelanem i kierownikiem wydziału studiów religijnym w Repton School, Derbyshire. Informuje, że w jego szkole od co najmniej dwóch lat robi się to samo, co w szkole w Gateshead. Na swoim wydziale studiów religijnych przedstawia on uczniom podstawowe idee darwinowskiego ewolucjonizmu, kreacjonizmu oraz teistycznego ewolucjonizmu. Również na wydziale biologii dyskutuje się teorię stworzenia, gdy się naucza teorii ewolucji. Jednak decyzję, która teoria lepiej pasuje do faktów, pozostawia się samym uczniom. Pogląd kreacjonizmu młodej Ziemi przyjmują tylko nieliczni, gdyż na rzecz starego świata przemawia olbrzymie świadectwo empiryczne. Jednak zdaniem autora listu kreacjonizm starej Ziemi ma wiele zalet, gdyż korzysta z nowoczesnej geologii. Nie ma on też problemu z sześcioma dniami stworzenia, gdyż oryginalne hebrajskie słowo „dzień” może też oznaczać długie okresy czasu, a nie tylko okresy 24-godzinne.
Inni uczniowie, wierzący w Boga, przyjmują teistyczny ewolucjonizm, wedle którego ewolucja nie jest procesem przypadkowych mutacji, ale jest zaprojektowana i kierowana przez Boga, by osiągnąć stan końcowy pięknie zróżnicowanego świata. Niektórzy młodzi ludzie za bardziej realistyczną uważają teorię projektu, a nie oparty na przypadku darwinowski ewolucjonizm, który pozostawia ludzi w próżni duchowej. Ale — przyznaje Bob Short — dla niewierzących w Boga darwinowski ewolucjonizm może być teorią oczywistą.
Autor listu dodaje, że dla obu obozów ważne będzie uświadomienie sobie, że mają do czynienia z teoriami, które mają swoje problemy. Zbyt długo darwinowskiego ewolucjonizmu uczono jako fakt, kiedy wyraźnie widać olbrzymie luki zarówno w zapisie kopalnym, jak i w samej teorii. Arogancja takich ludzi jak Peter Atkins (doniesienie z 15 marca) czy Richard Dawkins jest zwierciadlanym odbiciem ograniczoności umysłu i dogmatyzmu kreacjonistów młodej Ziemi. Swój list Bob Short kończy przypomnieniem maksymy Einsteina: „Nauka bez religii jest kulawa; religia bez nauki jest ślepa”.
Mieczysław Pajewski
Przypisy
Źródło: Na Początku... marzec-kwiecień 2002, nr 3-4 (153-154), s. 127-128.