Tim Clarey, Ph.D., "Książka The Genesis Flood – przełamanie uniformitarystycznej geologii" [*]
Opublikowanie "The Genesis Flood" [Potop z Księgi Rodzaju] autorstwa dra Johna C. Whitcomba i dra Henry’ego M. Morrisa w 1961 roku zrewolucjonizowało i ożywiło współczesny naukowy kreacjonizm.
Książka pokazała dylemat, przed jakim stoją chrześcijanie wierzący w prawdziwość Biblii – czy zaakceptować werdykt konwencjonalnych geologów na temat Ziemi liczącej sobie miliardy lat, czy raczej biblijny opis globalnego potopu, jaki miał miejsce kilka tysięcy lat temu.[1] Whitcomb i Morris zauważyli, że
należy wówczas podjąć decyzję: albo biblijny opis potopu jest fałszywy i należy go odrzucić, albo geologia historyczna, który wydaje się go dyskredytować, jest błędna i powinna ulec zmianie. [2]
Aby rozwiązać tę dychotomię, chrześcijanie ich zdaniem muszą „przestudiować i przemyśleć na nowo ogromną ilość danych geologicznych i paleontologicznych” w celu naszkicowania nowego, opartego na Biblii, geologicznego modelu globalnego potopu. [3]
Whitcomb i Morris przeprowadzili obszerny przegląd literatury, by odkryć niedociągnięcia konwencjonalnych metod wyjaśnień stosowanych w geologii. Ich drugim celem było skonstruowanie nowej ramy roboczej dla geologii historycznej, która „stanowiłaby lepszą podstawę powiązania dostępnych danych naukowych niż robi to obecna”. [3] Dlatego odwołali się do prac wcześniejszych kreacjonistów, takich jak George McCready Price i Walter E. Lammerts. Przede wszystkim jednak ich interpretacja zakładała, że globalny potop był historyczną rzeczywistością.
Bezpośrednim skutkiem było odrodzenie nauki opartej na treści Biblii. Whitcomb i Morris stworzyli nową narrację, interpretując na nowo dostępne dane geologiczne, przyjmując, że zdecydowana większość skamieniałych skał osadowych była wytworem trwającego cały rok potopu. W efekcie zbudowali model, który lepiej wyjaśnia znane dzisiaj dane geologiczne.
Whitcomb i Morris przyjęli na początku założenie, że większość skał prekambryjskich powstała w wyniku wydarzeń trzeciego dnia tygodnia stworzenia (Księga Rodzaju 1:9-13). W ich opinii tryśnięciu z hukiem źródeł Wielkiej Otchłani pierwszego dnia potopu (Rodzaju 7:11) towarzyszył olbrzymi wypływ zarówno magmy, jak i wody. Co więcej, doszli do wniosku, że wczesne przemieszczenia skorupy ziemskiej po potopie doprowadziły do niszczycielskich tsunami, przewalających się przez oceany. Fale te chwytały i unosiły osady oraz organizmy morskie, osadzając je w postaci skał i skamieniałości wczesnej fazy potopu (noszą one nazwę paleozoicznych).
Później, w miarę jak potop narastał, kolejno grzebane były rośliny i zwierzęta lądowe. Ta kolejność opierała się na trzech czynnikach: (1) ruchliwości zwierząt, (2) gęstości i dynamiki mas wodnych oraz (3) wysokości siedlisk. Autorzy uznali, że: „Obserwowany porządek jest dokładnie taki, jakiego można się było spodziewać w świetle opisu potopiu”. [4]
Granicę osadów potopowych i postpotopowych Whitcomb i Morris umieścili blisko szczytu megasekwencji Tejas (trzeciorzęd), tuż poniżej osad epoki lodowcowej. Naukowcy z Institute for Creation Research nadal wyznaczają w tym miejscu górną granicę powodzi. [5,6]
Chociaż The Genesis Flood została napisana przed pojawieniem się współczesnej teorii tektoniki płyt i katastrofalnej tektoniki płyt, [7,8,] to zawarte w niej spostrzeżenia geologiczne były naprawdę niezwykłe. Ta jedna książka była iskrą uruchamiającą współczesny ruch kreacjonistyczny i odnowiła wiarę w wiarygodność Biblii.
Doktor Henry Morris założył potem w 1970 roku Institute for Creation Research i napisał w sumie 66 książek. Wiele z tego, co napisał, jest nadal aktualnych i powszechnie jest akceptowanych przez społeczność uczonych kreacjonistycznych. Większość jego przewidywań i spostrzeżeń przetrwała próbę czasu, a tylko kilka wymagało korekty w miarę ujawniania nowych danych.
Jako świadectwo swojej trwałej wartości The Genesis Flood jest nadal lekturą obowiązkową każdego, kto interesuje się naukową i opartą na Biblii alternatywą dla dogmatów ewolucyjnych.
Przypisy.
[*] Oryginał: Tim Clarey, „The Genesis Flood: Upheaval in Uniformitarian Geology”, Acts & Facts 2023, vol. 52, no. 10, s. 4. Z jęz. ang. tłum. Mieczysław Pajewski.
[1] J.C. Whitcomb, and H.M. Morris, The Genesis Fllood: The Biblical Record and Its Scientific Implications, The Presbyterian and Reformed Publishing Company, Philadelphia, PA 1961.
[2] Ibid, s. 118.
[3] Ibid, s. 119.
[4] Ibid, 276.
[5] T. Clarey, „Compelling evidence for an Upper Cenozoic Flood Boundary”, Acts & Facts 2020, vol. 49, no. 5, s. 9.
[6] T.L. Clarey and D.J. Werner, „Compelling evidence for an Upper Cenozoic Flood/post- Flood boundary: Paleogene and Neogene marine strata that completely surround Turkey”, Creation Research Society Quarterly 2019, vol. 56, no. 2, s. 68-75.
[7] S.A. Austin et al., „Catastrophic Plate Tectonics: A Global Flood Model of Earth History”, w: R.E. Walsh (ed.), Proceedings of the Third International Conference on Creationism, Creation Science Fellowship, Pittsburgh, PA 1994, s. 609-621.
[8] J. Baumgardner, „Runaway Subduction as the Driving Mechanism for the Genesis Flood”, w: ibid, s. 63-75.