"Ślady stóp czy tylko popiół" (2005)
"Rzeczpospolita" 06.12.05 Nr 284; http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051206/nauka/nauka_a_6.html
> <div>
> <div class="artykul-lead"><strong>Sensacyjne odkrycie albo pomyłka: ludzie pojawili się w Ameryce nie przed 12 tysiącami lat, ale ponad milion lat temu<strong>
> <p>W Meksyku, w okolicach Puebla, zachowały się ślady stóp istot ludzkich, które przeszły przez popiół wulkaniczny po erupcji wulkanu; te ślady przykryła kolejna warstwa popiołu wulkanicznego, a następnie zalała je woda z jeziora, którego poziom się podniósł. Teraz jezioro jest wyschnięte, odciśnięte ślady stwardniały, "wrosły" w skałę. <p>
Brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu Johna Mooresa w Liverpoolu pod kierunkiem Silvii Gonzalez poddali te ślady analizie metodą węgla radioaktywnego C14. Ustalili, że powstały 40 tys. lat temu, a więc są najstarszymi śladami ludzkimi na kontynencie amerykańskim.
Twierdzą, że zidentyfikowali 250 odcisków, głównie stóp ludzkich, ale także łap psich, kocich oraz zwierząt parzystokopytnych. Dotychczas większość naukowców przyjmowała, że pierwsi ludzie pojawili się w Ameryce około 12 tys. lat temu, pod koniec epoki lodowcowej, gdy poziom oceanu był niższy o kilkadziesiąt metrów, a obecna Cieśnina Beringa nie stanowiła jednolitego obszaru wodnego - znajdowały się tam liczne wysepki ułatwiające migrację.
Teraz zespół amerykańskich geologów z Centrum Geochronologii Uniwersytetu w Berkeley w Kalifornii ustalił, że skała ze śladami pochodzi sprzed 1,3 mln lat. Zespołem kierował Paul Renne. Wyniki publikuje najnowszy numer brytyjskiego prestiżowego tygodnika naukowego "Nature". Amerykanie posłużyli się metodą argonową. W odróżnieniu od metody C14, sięgającej wstecz jedynie do 50 tys. lat, metodą argonową można datować obiekty liczące nawet cztery miliardy lat.
Paleontolodzy, antropolodzy i archeolodzy ze zdumieniem przyjęli rezultaty pracy badaczy z Berkeley. Nie zgłaszają zastrzeżeń co do wieku skały: metoda argonowa jest pewna, wielokrotnie sprawdzona przez badaczy z wielu ośrodków na całym świecie. Niedowierzanie budzą natomiast same ślady widoczne w skale. Wielu naukowców twierdzi, że - po prostu - nie są to ślady istot ludzkich. Nie wiadomo bowiem, skąd, jakim sposobem miałyby się wziąć w Ameryce, skoro kolebką ludzkości jest Afryka; 1,3 mln lat temu nie było jeszcze hominidów ani w Azji, ani w Europie.
Poza tym, oprócz rzekomych śladów stóp w Ameryce nie znaleziono najmniejszych nawet skamieniałości ani narzędzi, które można by przypisać praludziom.