Niektórzy znamienici naukowcy nie akceptują darwinistycznej ewolucji

Blog Uncommon Descent prowadzony przez zwolenników teorii inteligentnego projektu przytoczył - za Allenem McNeilem - wyniki sondażu Gallupa, dotyczącego opinii na temat ewolucji panującej wśród amerykańskich naukowców. [1] Oto one:

Młodoziemscy kreacjoniści: 5% ogólnej liczby uczonych.

Sterowana ewolucja: 40% ogólnej liczby uczonych.

Naturalistyczna ewolucja: 55% ogólnej liczby uczonych.

Proszę, proszę, 45% ogółu amerykańskich naukowców nie wierzy w ortodoksyjną neodarwinistyczną ewolucję? "Sterowana ewolucja" może być pojęciem bardzo szerokim i zawierać w sobie takie koncepcje, jak parametryczne sterowanie procesem ewolucji przez "wyższy czynnik", czy nawet teorię inteligentnego projektu, dlatego należy być ostrożnym z mocniejszymi osądami. Pewne jest natomiast to, że taka sterowana ewolucja nie jest już darwinowską ewolucją, której rdzeniem jest twierdzenie, że niekierowane, nieinteligentne, czysto naturalistyczne procesy w pełni odpowiedzialne są za różnicowanie się życia na naszej planecie. Jeśli ewolucja sterowana, to już nie-darwinistyczna.

A jak sprawa wygląda wśród członków amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk? [2] Następująco:

Młodoziemscy kreacjoniści: 3% ogólnej liczby członków Narodowej Akademii Nauk.

Sterowana ewolucja: 14% ogólnej liczby członków Narodowej Akademii Nauk.

Naturalistyczna ewolucja: 83% ogólnej liczby członków Narodowej Akademii Nauk.

Tutaj odsetek naukowców wierzących w naturalistyczną ewolucję jest już znacznie większy, ale i wśród tych najbardziej renomowanych specjalistów znaczący odsetek stanowią badacze, którzy wierzą, że jakaś nadrzędna moc jest ostatecznie odpowiedzialna za różne przejawy życia na naszej planecie - nawet jeśli posłużyła się w tym celu ewolucją. I jeszcze młodoziemscy kreacjoniści uchowali się w tym towarzystwie. Przypomina się biblijny cytat, że nawet w najgorszych czasach zawsze znajdzie się garstka, która nie zegnie kolan przed Baalem, pardon - Ewolucją.

150 lat od opublikowania O powstawania gatunków i po ponad 100 latach od "bezdyskusyjnego udowodnienia" prawdziwości teorii darwinistycznej ewolucji, mniej więcej jeden na sześciu wśród renomowanych naukowców amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk wciąż wierzy, że jednak Pan Bóg musiał maczać palce w historii życia.

---------------------------------------------------

Przypisy:

1. Russian Roulette and Pascal’s Wager. Uncommon Descent, 2 July 2009.