Watykan nie zamierza przepraszać Darwina
W przeciwieństwie do Kościoła anglikańskiego, Kościół katolicki nie zamierza przepraszać Karola Darwina za chłodne przyjęcie jego teorii 150 lat temu.
Jak donosi New Scientist abp Gianfranco Ravasi z watykańskiej Kurii, zapowiadając 16 września 2008 r. na marzec przyszłego roku konferencję naukowców, teologów i filozofów, znaczącą 150. rocznicę wydania O powstawaniu gatunków stwierdził, że teoria ewolucji nie jest sprzeczna z Biblią i że Kościół katolicki nie zamierza przepraszać Darwina za początkowo chłodne przyjęcie jego teorii. W 1950 r. papież Pius XII w encyklice Humani Generis opisał ewolucję, jako dopuszczalne naukowe dociekania na temat rozwoju życia i człowieka. Spojrzenie to zostało w 1996 r. potwierdzone przez Jana Pawła II w liście do Papieskiej Akademii Nauk. Jednak abp Ravasi stwierdził, że Watykan nie ma żadnych intencji przepraszania za wcześniejsze negatywne opinie dodając, że "ani teoria Darwina nigdy nie była potępiona przez Kościół katolicki, ani jego książka nie była zakazana".
Wbrew jednak często przytaczanej opinii, wyrażonej także w New Scientist, Kościół katolicki w swoim oficjalnym doktrynalnym nauczaniu nie twierdzi, że tzw. teistyczny ewolucjonizm jest metodą Bożego stwarzania i że Bóg posłużył się ewolucją stwarzając życie i człowieka.