Witamy w serwisie internetowym Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego
Aktualności
-
Kr 015 Trzy wielkie pytania
- „Trzy wielkie pytania" (Kreacjonizm 15), Duch Czasów 2007, nr 4, s. 15-16.
-
Kr 014 Krótki przegląd przedchrześcijańskich koncepcji ewolucyjnych
- „Krótki przegląd przedchrześcijańskich koncepcji ewolucyjnych" (Kreacjonizm 14), Duch Czasów 2007, nr 3, s. 17-18.
-
Kr 013 Hugh Ross, Zbyt szybki wniosek o "marnotrawstwie Bożym"; Hugh Ross, Widok na chwałę Boga
- Hugh Ross, „Zbyt szybki wniosek o «marnotrawstwie Bożym»”; Hugh Ross, "Widok na chwałę Boga", z jęz. ang. tłum. Mieczysław Pajewski (Kreacjonizm 13), Duch Czasów 2007, nr 2, s. 15-16.
-
Kr 012 Kreacjonizm biblijny
- „Kreacjonizm biblijny" (Kreacjonizm 12), Duch Czasów 2007, nr 1, s. 15-16.
-
Kr 011 Kim była żona Kaina?
- „Kim była żona Kaina?" (Kreacjonizm 11), Duch Czasów 2006, nr 4, s. 15-16.
-
Kr 010 Przyczyna Potopu
- „Przyczyna Potopu" (Kreacjonizm 10), Duch Czasów 2006, nr 3, s. 15-17.
-
Kr 009 Powszechny charakter opowieści o Potopie
- „Powszechny charakter opowieści o Potopie" (Kreacjonizm 9), Duch Czasów 2006, nr 2, s. 15-16.
-
Kr 008 Zmarł Henry M. Morris
- „Zmarł Henry M. Morris" (Kreacjonizm 8), Duch Czasów 2006, nr 1, s. 19-20.
-
Kr 007 U podstaw dyluwiologii
- „U podstaw dyluwiologii" (Kreacjonizm 7), Duch Czasów 2005, nr 4, s. 15-16.
-
Kr 006 Dwie twierdze
- „Dwie twierdze" (Kreacjonizm 6), Duch Czasów 2005, nr 3, s. 15-17.
-
Kr 005 Ateizm Darwina
- „Ateizm Darwina" (Kreacjonizm 5), Duch Czasów 2005, nr 2, s. 16-17.
-
Kr 004 Bóg chrześcijan, a Bóg teistycznych ewolucjonistów
- „Bóg chrześcijan, a Bóg teistycznych ewolucjonistów" (Kreacjonizm 4), Duch Czasów 2005 nr 1 s. 18-19.
-
Kr 003 Ewolucja biologów, a ewolucja teistycznych ewolucjonistów
- „Ewolucja biologów, a ewolucja teistycznych ewolucjonistów" (Kreacjonizm 3), Duch Czasów 2004, nr 4, s. 15-16.
-
Kr 002 Starożytne i religijne pochodzenie ewolucjonizmu i kreacjonizmu
- „Starożytne i religijne pochodzenie ewolucjonizmu" (Kreacjonizm 2), Duch Czasów 2004, nr 42-54 (433-435) [ewidentny błąd numeracji], s. 15-16.
-
Kr 001 Dwa podstawowe modele
- „Dwa podstawowe modele" (Kreacjonizm 1), Duch Czasów 2004, nr 42-44 (433-435), s. 13-14.
-
Ewolucjonizm dla naiwnych
- Organizmy są konserwatystami. Nie obserwujemy płynych ewolucyjnych przejść pomiędzy taksonami, zmiany adaptacyjne w obrębie gatunków są ograniczone i zachodzą – jak na ewolucyjny rozkład jazdy – bardzo szybko, a i one zorganizowane są zawsze wokół podstawowego morfologicznego wzorca organizmu. Przykładowo wyhodowano wiele ras i odmian psów, ale wszystkie one wyraźnie różnią się od ras kotów. Empiryczne świadectwo jednoznacznie dowodzi, że biologiczna zmienność jest ograniczona. Darwiniści przerzucili się więc na symulacje komputerowe, które jakoby dostarczają kolejne „niezaprzeczalne” (ileż razy słyszeliśmy to już w przeszłości?) świadectwo ewolucji. Niezaprzeczalnych świadectw ewolucji nigdy nie za wiele, problem w tym, że już krótka analiza tych symulacji pokazuje, owszem, ale żenujący poziom argumentacji darwinistów.
-
"Makroewolucja" w działaniu
- Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma - mogą westchnąć darwiniści, przytaczając przykład utraty oryginalnych struktur i funkcji jako doskonałe "dowody" makroewolucji.
-
Brytyjczycy wolą projekt niż Darwina
- Niedawny sondaż przeprowadzony w Wielkiej Brytanii ukazuje zaskakujący poziom sceptycyzmu wobec darwinowskiej teorii ewolucji. Okazuje się, że 51% Brytyjczyków nie wierzy, by teoria ta wyjaśniała złożoność życia. Co więcej, większość rodaków Darwina uważa, by w pełni wyjaśnić tę złożoność, inteligentny projekt musi wejść na scenę.
-
Medycyna oparta na projekcie
- Jak dowodzi artykuł z fachowego medycznego czasopisma, w biologii nic nie ma sensu poza projektem.
-
Drzewo ewolucyjne ścięte!
- Panie i Panowie, to już oficjalne: wielkie uniwersalne drzewo filogenetyczne, drzewo definiujące pokrewieństwa wszystkich organizmów, idzie na podpałkę. Zwaliło się łamane sprzecznościami i niekonsekwencjami, ścięte bezwzględną piłą negatywnej argumentacji. I pomyśleć, że wmawiano nam, że jego istnienie jest dowiedzione równie dobrze, jak teoria grawitacji. Ogłoszenia tej nowiny podjął się "New Scientist".